49. Festiwal im. Jana Kiepury - dwa dni już za nami

Przypomnijmy, że Krynicka Orkiestra Zdrojowa to jedna z najstarszych orkiestr w Polsce, obchodząca w tym roku 140. Lecie powstania.
Koncert, był wspaniałym rozpoczęciem kiepurowskiego festiwalu nie tylko z powodu występujących artystów – solistów scen operowych i operetkowych, ale także doboru repertuarowego, który pokazał, zgodnie z założeniami planujących koncert jak piękny jest świat opery i operetki.
Licznie przybyli melomani na koncert, po jego zakończeniu wielokrotnie podkreślali aktualność slów jednego z najpiękniejszych przebojów operetkowych ,,Usta milczą…’’ z ,,Wesołej wdówki’’ Lehára, które można zacytować jako:
,,Usta milczą, dusza śpiewa
Kochaj mnie...
Bez miłości świat nic nie wart…

Troszeczkę sercu wstyd
że bije walca rytm
I nie ma nic we krwi
jedynie walc, jedynie ty...
Sercu nie potrzeba słów
o swej miłości do mnie mów
Już tylko jedno wiem
że kocham Cię...’’
Oczywiście nie tylko kobiety, ale najwspanialsza muzykę operową i operetkową, dzięki której tak wiele można przekazać bez słów.

Podczas koncertu wielbiciele opery i operetki mogli także wysłuchać a potem w duszy nucić przez wiele godzin po wspaniałym koncercie takie utwory jak,,Nessum dorma’’ Pucciniego z opery ,,Turandot’’, czy ,,uderzający’’ we wszystkie ludzkie zmysły ,,Summertime’’ Gershwina z opery ,,Porgy and Bess’.
To było naprawdę wspaniałe rozpoczęcie 49 Festiwalu im. Jana Kiepury, który w drugim dniu koncertowym pokazał, że kiepurowski festiwal to nie tylko lata koncertów, ale przede wszystkim ogromna tradycja i umiłowanie przez melomanów Krynicy, miasta, w którym choć rzadko przebywał Jan Kiepura, ale sercem na pewno z nim związany.
Niedzielny koncert zatytułowany ,,Sopran kontra tenor’’, był udanym pokazaniem piękna najtrudniejszego ale i najpiękniejszego instrumentu muzycznego jakim jest ludzki głos, a szczególnie głos tenorowy i sopranowy.
W jednych z najpiękniejszych utworach operetkowych i operowych w wykonaniu właśnie głosów tenorowych i sopranowych wystąpili Iwona Socha, Ewa Vesin, Adam Sobierajski, Adam Zdunikowski, a towarzyszyłam im Orkiestra Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego, który zarazem wspólnie z Bogusławem Nowakiem pełnił rolę gospodarza koncertu.
Artyści wystąpili między innymi w takich utworach jak Verdiego: ,,Trubadur’’, ,,Rigoletto’’ czy ,,Traviata’’. Ponadto wykonano arie ze słynnych dzieł Pucciniego: ,,Manon Lescaut’’ i opery ,,Turandot’’.
Nie zabrakło także szlagierowych utworów z repertuaru Jana Kiepury ,,Brunetki, blondynki oraz ,,Ninon’’.

Przypomnijmy, że festiwal trwa do 15 sierpnia br. i na pewno tak niebywale atrakcyjne koncerty melomani będą mogli słuchać codziennie w krynickiej Pijalni, jak i podczas koncertów towarzyszących 49. Festiwalowi im. Jana Kiepury, do czego serdecznie i gorąco zachęcamy mówiąc krótko:
Nie tylko WARTO, ale TRZEBA!

Henryk Janusz Olkiewicz