„Jeżdżę z głową” także w 2018 roku

- Program „Jeżdżę z głową” realizowany jest przez samorząd województwa od 2012 roku. Każdej zimy korzystają z niego setki dzieci i młodzieży z Małopolski, które nie tylko uczą się od samych podstaw jazdy na nartach czy snowboardzie, ale też tego jak bezpiecznie zachowywać się na stokach narciarskich czy trasach biegowych. Dlatego w 2018 roku przekażemy z budżetu województwa na ten cel jeszcze wyższą kwotę – 1 milion złotych, który pozwoli około 3 tysiącom młodych Małopolan na naukę jazdy całkowicie za darmo - mówi Leszek Zegzda, odpowiedzialny w zarządzie województwa m.in. za obszar sportu.

Dzięki projektowi „Jeżdżę z głową” uczniowie, którzy nie potrafią jeździć na nartach czy snowboardzie, wezmą udział w kilkunastu zajęciach prowadzonych pod okiem doświadczonych instruktorów. Pokażą oni młodym Małopolanom nie tylko różne techniki jazdy na nartach czy snowboardzie, ale też na co zwracać szczególną uwagę, jeśli chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych osób. Nie zabraknie też ciekawych metod nauki oraz sportowej radości, dzięki czemu wiele osób zapewne złapie narciarskiego „bakcyla” i chęć do spędzania każdej kolejnej zimy na stoku, zamiast przed ekranem telewizora czy komputera. A kto wie, być może dzięki temu w niedalekiej przyszłości objawią się w Małopolsce kolejni narciarscy mistrzowie?

Przyszłoroczna edycja projektu cieszy się największym zainteresowaniem małopolskich gmin spośród dotychczasowych edycji – chęć otrzymania dofinansowania wyraziło aż 59 z nich. Dotacje z samorządu województwa pozwolą gminom na pokrycie ok. 30 proc. kosztów wyjazdów dla uczniów szkół podstawowych.

- W całym regionie można skorzystać z oferty aż ponad 60 świetnie wyposażonych stacji narciarskich, ponad 300 wyciągów narciarskich i ponad 250 km tras, które z roku na rok są coraz lepiej przystosowane do wymagań osób odwiedzających nasz region zimą – podsumowuje Leszek Zegzda.


opr.s/