Aktualności
Sobota, 25 lutego 2017 09:21
Fatalny stan gimbusów pod Babią Górą
W miejscowości Zawoja Wilczna inspektorzy transportu drogowego z Oddziału w Nowym Targu zatrzymali do kontroli autobus szkolny, którym przewożonych było 15 dzieci do placówki oświatowej. Wielkim zaskoczeniem dla inspektorów okazał się fakt, że kierowca prowadził autobus mając prawą nogę w gipsie, a obok fotela kierowcy były oparte kule inwalidzkie.
Kontrolowany kierowca wyjaśnił inspektorom, że pomimo przebywania na zwolnieniu lekarskim otrzymał dyspozycję wykonywania przewozów od swojego szefa, narażając tym samym na niebezpieczeństwo przewożone dzieci oraz innych uczestników ruchu drogowego. - Ponadto, po skrupulatnej kontroli inspekcyjnej okazało się, że autobus ten jest niesprawny technicznie, tj. stwierdzono nadmierną korozję elementów podwozia, niesprawne światła „stop”, wycieki płynów eksploatacyjnych – dodają pracownicy inspekcji drogowej.
Na tym ich interwencje się nie skończyły. W trakcie prowadzenia czynności kontrolnych, inspektorzy zauważyli, że do tego samego Zespołu Szkół podjechał drugi autobus szkolny, który wzbudził ich podejrzenia w zakresie jego właściwego stanu technicznego. Jak się okazało podejrzenia były uzasadnione, gdyż kontrola wykazała, że pojazd posiada nadmierne ubytki powietrza z układu pneumatycznego, co może mieć wpływ na właściwe działanie układu hamulcowego. Autobusem tym przewożonych było 25 dzieci.
- W obu opisanych powyżej przypadkach inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne zakazując także dalszej jazdy i przewożenia dzieci. Kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi w łącznej wysokości 1000 zł, a na osobę zarządzającą transportem zostało wszczęte postępowanie zagrożone karą 4000 zł – wyjaśniają inspektorzy.
Ponadto Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Krakowie w trybie pilnym powiadomił właściwy Urząd Gminy o stwierdzonych nieprawidłowościach, celem podjęcia stosownych kroków, które zapobiegną w przyszłości takim przypadkom.
eł/fot. ITD Kraków
źródło: ITD Kraków
komentarze