Aktualności
Poniedziałek, 23 czerwca 2014 13:42
Motocykliści chcą toru do jazdy. "Gdybyśmy mieli tor, nie doszłoby do tragedii"
CHABÓWKA. Na barierkach, w miejscu gdzie dwa dni temu zginął tragicznie młody mężczyzna - pojawił się transparent z napisem "Na torze by nie zginął".
- To nasz apel do władz, by budowano mniej stadionów, a więcej innych obiektów. Na przykład toru do jazdy - mówi w rozmowie z Podhale24 inicjator akcji, przedstawiający się jako "Chudy". Przypomnijmy, dwa dni temu na "patelniach" zginął motocyklista. 24-letni mieszkaniec Wadowic stracił panowanie nad pojazdem wpadł w poślizg i uderzył w barierki.
- Do tej tragedii by nie doszło, gdybyśmy mieli tor - podkreślają nasi rozmówcy.
Tak zwane "patelnie" to ulubione miejsce miłośników jednośladów. Od lat spotykają się tam i prezentują sobie wzajemnie swoje umiejętności. Nie odstraszają ich tragiczne statystyki - rocznie ginie tam kilka osób. Dodatkowo inni kierowcy zarzucają motocyklistom, że swoimi pokazami stwarzają zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
- Gdybyśmy mieli tor, to nie byłoby potrzeby organizacji tutaj pokazów. Gdybyśmy mieli tor, nie doszłoby do tragedii - dodaje "Chudy".
s/
źródło: podhale24.pl
komentarze