Aktualności
Poniedziałek, 5 lutego 2018 15:09
Na wagary z nożem i paralizatorem
Nietypowe „pomoce naukowe” w swym plecaku posiadał jeden z uczniów z Oświęcimia.
Pod koniec stycznia na jednym z oświęcimskich osiedli dzielnicowy ujął 16 – letniego wagarowicza. Policjant nie spodziewał się, że w plecaku chłopaka obok książek znajdzie duży nóż taktyczny oraz paralizator. - Dzielnicowy podczas obchodu rejonu służbowego zauważył stojącego za jednym z bloków nastolatka. Z tylnej kieszeni spodni chłopaka wystawał klucz płaski. Policjant zainteresował się tym faktem, gdyż raczej rzadko nastolatkowie noszą przy sobie tego rodzaju, warsztatowe akcesoria – relacjonuje asp. sztab. Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - . Podszedł więc do chłopaka, w celu jego wylegitymowania, ustalenia powodu jego dziwnego zachowania, a także czy nie powinien przebywać w szkole.
Jak się okazało szesnastoletni uczeń jednej z oświęcimskich szkół ponadpodstawowych potwierdził, że uciekł z kilku lekcji. Aby potwierdzić podawane policjantowi personalia, zaczął w plecaku szukać legitymacji szkolnej.
- Wtedy dzielnicowy zauważył, że oprócz zeszytów i książek chłopak w plecaku posiada duży nóż taktyczny oraz paralizator – dodaje policjantka. - Przedmioty te zostały zabezpieczone, a nastolatek zamiast do szkoły trafił do oświęcimskiej komendy policji.
O tym zdarzeniu zostali powiadomieni rodzice dziecka, którzy odebrali go spod opieki policjantów.
eł/fot. KPP Oświęcim
komentarze