Aktualności
Niedziela, 27 marca 2022 11:50

Otwarcie sezonu motocyklowego na Podhalu (zdjęcia)

Kilkuset motocyklistów z całej Polski zjechało na Głodowke, aby zainaugurować sezon na dwóch kółkach. – Mamy jeszcze dużo śniegu, ale drogi są już czarne, więc problemu z dojazdem nie ma – mówi Piotr Korczak, kierownik Ośrodka Harcerskiego na Głodowce, gdzie zorganizowano zlot motocyklistów. – Niektórzy jechali nawet 700 km, żeby być tu na zlocie i jeszcze dzisiaj wracają.
Harcerska baza na Głodówce zamieniła się wczoraj w bazę motocyklistów. Kilkuset miłośników jazdy na dwóch kółkach przyjechało aby wspólnie świętować rozpoczęcie sezonu. Zjazd motocyklistów został połączony ze zbiórką pieniędzy na operację chorej dziewczynki z Kościeliska.

Mamy szczytny cel zjazdu. Zbieramy pieniądze dla Matyldy chorej na serduszko. Wszystkie pieniądze z opłat za blachę przekazujemy dla dziewczynki z Kościeliska – zaznacza Piotr Korczak.

Podhale to najmniej sprzyjający region w Polsce do jazdy motocyklem. Bardzo krótki sezon nadrabiany jest jednak widokami. O tym, co motocykliści kochają w jeździe na dwóch kółkach mówił organizator zlotu.

Jazda na motocyklu to odbieranie rzeczywistości w kilku wymiarach. Są fajne zakręty, gdzie można się pochylić, czuje się smak deszczu, zapach lasu, przez który przejeżdżamy. Tego w samochodzie, nawet w kabriolecie nie da się doznać – zaznacza Adrian Gładecki, organizator zlotu i miłośnik motocykli, który rocznie robi ponad 30 tys. km.

Niestety, nadal pomiędzy miłośnikami dwóch kółek, a kierowcami samochodów panuje swego rodzaju rywalizacja i niechęć. Na szczęście sytuacja z roku na rok poprawia się.

Jeżeli motocykliści jeżdżą spokojnie, to często spotyka się to z dobrym odbiorem. Mówiąc szczerze, to jest też grupa motocyklistów, którzy trochę przesadzają. Wtedy nieprzyjemne sytuacje się zdarzają – zaznacza Adrian Gładecki. – Z roku na rok jest coraz lepiej. Kierowcy wiedzą, że jak pada deszcz to motocyklista nie siedzi pod dachem. Jak jest upał, to nie ma klimatyzacji i trzeba sobie radzić z upałem sięgającym nieraz 50 stopni a nawet więcej – dodaje.

Receptę na tą sytuację Adrian Gładecki widzi jedną: uprzejmość i uśmiech, które mają pozwolić na bezpieczną jazdę wszystkich użytkowników drogi.

ms, zdj. Marcin Szkodziński
Targi
Reklama
galeria zdjęć
komentarze
Reklama
Reklama
Intermed
Najczęściej czytane
    Reklama
    Reklama
    Meles
    Pod naszym patronatem
    Partnerzy malopolskaonline.pl