Pierwsze dni po otwarciu galerii: klienci w centrach handlowych są bardzo ostrożni, ale wracają

- W sobotę nasze centrum wznowiło działalność z kompletną ofertą. Działają wszystkie sklepy i punkty usługowe.
Sprzedaż jednak odbywa się w najwyższym reżimie sanitarnym, a więc w warunkach, które zapewniają
bezpieczeństwo kupującym, pracownikom sklepów oraz obsłudze obiektu - mówi Anna Brzozowska,
przedstawicielka Nowych Czyżyn.

To jednak nie zniechęca do wizyt w centrum handlowym. Tym bardziej, że od soboty w Nowych Czyżynach
znów są otwarte m.in. sklepy popularnych marek odzieżowych, sklepy z butami, jubilerzy, a także sklepy z
elektroniką, wyposażeniem wnętrz, meblami czy perfumerie.

Czynne są także wszystkie punkty usługowe, w tym fryzjer, pralnia czy bank. Tak, jak w ostatnich tygodniach,
otwarte są również sklepy spożywcze i drogerie, a także apteka, sklep zoologiczny i księgarnia. Restauracje i
kawiarnie w dalszym ciągu prowadzą sprzedaż na wynos.

Jak oceniają przedstawiciele Nowych Czyżyn rozruch po drugim już w tym roku lockdownie był udany, a
klientów nie zniechęciły obostrzenia. Zwraca się też uwagę na to, że mieszkańcy Krakowa inaczej niż w latach
ubiegłych podchodzą do zakupów w centrach handlowych.

- Wśród konsumentów widać rozwagę. W sobotę wiele osób przyszło na zakupy w pojedynkę. Większość osób
zdecydowała się także na zakupy w kilku wcześniej wybranych sklepach, zwłaszcza, że trwały jeszcze promocje w
ramach Black Week. Był to więc spokojny powrót do nowej normalności, w której dominowały szybkie zakupy, a
nie tradycyjny dla przełomu listopada i grudnia długi shopping - zauważa Anna Brzozowska.

Wszystko też wskazuje na to, że tak też będzie wyglądał cały grudzień. - Dla większości kupujących priorytetem
jest własne bezpieczeństwo i zdrowie. Rzadziej więc zaglądamy do sklepów, ale jednocześnie kupujemy więcej.
Spodziewamy się więc nie tyle znaczącego wzrostu kupujących w najbliższych dniach, co wydatków. Tym
bardziej, że przed nami dopiero sezon świątecznych promocji, a także niedziele handlowe - mówi.

Tej ostrożności na zakupach sprzyjać będzie na pewno reżim sanitarny, w jakim działają Nowe Czyżyny.
Zgodnie z ostatnim rozporządzeniem Rady Ministrów, także w krakowskim centrum handlowym obowiązują
limity osób mogących tu przebywać jednocześnie.

W sklepach powyżej 100 m kw. na 15 m kw. może przypadać 1 osoba. Oznacza to, że w tym samym czasie w
obiekcie zakupy może robić 2315 osób. Jeśli obiekt się zapełni, trzeba będzie więc chwilę poczekać przed
wejściem. Również w sklepach obowiązują limity. O tym, ile osób może wejść do sklepu informują stosowne
komunikaty w witrynach.

Klienci muszą stosować się do zasady DDM, czyli dezynfekować często ręce, zachować dystans min. 2 m oraz
zasłaniać nos i usta np. maseczką. W przestrzeganiu tych zasad pomagają m.in. dozowniki z płynem dostępne na
pasażu centrum handlowego, a także liczne komunikaty przypominające o regułach bezpiecznych zakupów. W
sklepach spożywczych, drogeriach i aptece obowiązują nadal godziny dla seniora, tradycyjnie od poniedziałku
do piątku w godz. 10:00-12:00.

- Tegoroczne zakupy świąteczne zrobimy w dość nietypowych warunkach, jednak mają one na celu zapewnić
nam wszystkim maksimum bezpieczeństwa. W Nowych Czyżynach obowiązują dziś wszystkie zalecenia
Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz GIS. Wdrożyliśmy także własne procedury, a wszystko po to, aby stworzyć komfortowe warunki, nie tylko na czas zakupów, ale na czas całej pandemii - mówi Anna
Brzozowska.


Źródło: Nowe Czyżyny/Newbridge