Pomoc dla dzieci i żołnierzy ukraińskich nadeszła z Małopolski

Wojna zabrała ojców dwóm tysiącom dzieci mieszkających na Ukrainie. Pampersy, rzeczy, zabawki i leki trafiły do wolontariuszek ze Stowarzyszenia Pomoc Dzieciom Bohaterów. Sześć wolontariuszek oprócz pomocy materialnej wspiera rodziny organizując wycieczki dla dzieci. Część z nich przyjeżdża na wypoczynek do Polski. Dzięki ukraińskim wolontariuszkom i Małopolskiej Fundacji „Braterstwo” dzieciaki mogą choć na chwilę zapomnieć o koszmarze wojny.

Inna część pomocy przywieziona przez polskiego wolontariusza trafiła do magazynu wolontariackiego we Lwowie. Stamtąd rzeczy typu ekwipunek żołnierski, odzież, obuwie zostaną wysłane na front. - Bardzo ważną sprawą jest to, jak pomóc skutecznie - podkreśla Gazda. - Wiele organizacji przewozi pomoc na Ukrainę ale zostawia rzeczy w magazynach. Najlepiej dostarczać dary bezpośrednio ukraińskim wolontariuszom. Oni wiedzą gdzie i komu potrzebna jest pomoc najbardziej - dodaje polski wolontariusz.

Na Ukrainie Artur spotkał się z wolontariuszką, która dostarcza bezpośrednio pomoc na front. Maryna kontaktuje się z żołnierzami telefonicznie. Dowiaduje się co potrzebne i dla kogo. Na front przywozi to co najważniejsze: bieliznę, obuwie.

-Żołnierze zdają sobie sprawę, że na wszystkie dary składa się ludność cywilna, starają się dzwonić, kiedy to jest koniecznie, są bardzo skromni , nie chcą nadwyrężać pomocy-mówi Maryna.

Anna Mączka