W Szczawnicy wezbrany potok zniszczył most (zdjęcia)

Około godziny 18.00 rozpoczął się dramat około 70 gospodarstw zlokalizowanych przy ul. Zawodzie oraz właścicieli dwóch obiektów handlowych i jednego gastronomicznego.

Powodem było podmycie i obsunięcie się ziemi przy moście nad Grajcarkiem łączącym ulicę Szalaya a ulicą Zawodzie, powodując jego naderwanie od strony ulicy Szalaya. Odciętych zostało kilkadziesiąt 70 gospodarstw zlokalizowanych przy ulicy Zawodzie, do których praktycznie nie ma od tego momentu dojazdu, a same budynki zostały natychmiast po rozpoczęciu działań OSP Szczawnica odcięte od energii elektrycznej.

Ponadto w wyniku obsunięcia się ziemi zagrożony został budynek handlowy przy ul. Szalaya mieszczący dwa obiekty handlowe na parterze oraz mieszczący się w piwnicy lokal gastronomiczny.

Obsunięcie się skarpy od strony ul. Szalaya i naderwanie mostu łączącego Szalaya z ulicą Zawodzie zauważył przechodzący przechodzień, który zaalarmował miejscową Ochotniczą Straż Pożarną. Ta powiadomiła służby ratownictwa i do działań włączyły się jednostki OSP ze Szlachtowej, Jaworek oraz Krościenka n/Dunajcem.

Na miejsce katastrofy przyjechał Grzegorz Niezgoda, Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica oraz Tomasz Hurkała, Sekretarz Urzędu Miasta i Gminy Szczawnica. Od początku działań ratowniczych była obecna też Józefa Kanclerska, Dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szczawnicy. Służby ratownicze ściągnęły ekipę Zakładu Energetycznego TAURON, która odcięła linie energetyczne zawieszone na zagrożonych słupach energetycznych przy moście, które mogły być narażone na skutki całkowitego obsunięcia się zagrożonej skarpy, a co za tym idzie zawalenia się mostu na Grajcarku.

- W tej dramatycznej sytuacji, dla zapewnienia bezpieczeństwa ratownictwa mieszkańców ulicy Zawodzie rozważamy natychmiastowe zabezpieczenie drogi dojazdowej do zabudowań przy ul. Zawodzie od strony parkingu Przystani Flisackiej – mówi Tomasz Hurkała, Sekretarz Miasta i Gminy Szczawnica.

W chwili pisania materiału zagrożony budynek handlowy pomiędzy Grajcarkiem a ul. Szalaya miał coraz większą rysę świadczącą o dużym pęknięciu muru, natomiast obserwatorzy sytuacji na moście twierdzili, że z tego, co widzą, to ten most może nie doczekać rana.

O dalszych losach mostu nad Grajcarkiem a przede wszystkim mieszkańców ul. Zawodzie będziemy informowali naszych Czytelników na bieżąco.

Tekst Henryk Janusz Olkiewicz, zdj. Michał Adamowski, Urząd Miasta i Gminy Szczawnica