W Zakopanem podniesiona została opłata klimatyczna

- Maksymalnie można podnieść opłatę klimatyczną do 2,30 zł. Porównywaliśmy te stawki w miejscowościach o podobnym charakterze wypoczynkowym i tam są to najczęściej stawki powyżej dwóch złotych. Dla naszego budżetu byłoby to kwota 500 tys. zł więcej już od przyszłego roku - tłumaczyła skarbnik Helena Mamcarz.

Komisja ekonomiki zaopiniowała podwyżkę negatywnie.

- Oczywiście 1,70 zł, czy 2 zł to jest kwota do przyjęcia. Przypomnę, że w ostatnim rankingu miast na ilość miejsc noclegowych Krynica nas pobiła,(chodzi o Ranking Gmin Małopolski, w którym pod uwagę brano m.in. ilość udzielanych noclegów. Pisaliśmy o tym tutaj - przyp. red.) nie dlatego, że ma więcej miejsc noclegowych, ale dlatego że zarejestrowanych jest u nas ok 20 tys. miejsc noclegowych, podczas gdy zakopiańska baza noclegowa to ponad 100 tys. miejsc!. Więc 4/5 to szara strefa i w tym temacie nie robi się nic. Jak rozmawiam z ludźmi, którzy wynajmują pokoje legalnie to oni przyznają, że już nie mówią turyście o taksie klimatycznej, żeby go nie straszyć. Sami ją płacą. My podnosząc te stawkę karzemy tych, co uczciwie płaca podatek. Wiele razy prosiliśmy burmistrza, by podjął starania w celu zlikwidowania szarej strefy i nie robi się w tej sprawie nic - mówił radny Józef Figiel.

Wtórował mu Marek Trzaskoś: - Ta podwyżka powinna obciążyć dodatkowo portfele turystów. Tak się mówi, że to nie mieszkańcy, nie właściciele pensjonatów będą płacić. Ale wszyscy wiemy, że ponad 90 procent właścicieli małych obiektów czyli tzw."pokoi gościnnych" z własnych pieniędzy pokrywa taksę klimatyczną.

Przeważyły jednak argumenty, że do budżetu miasta wpływa bardzo mało środków z turystyki. Burmistrz Janusz Majcher przekonywał dodatkowo, że Zakopane ma najniższą opłatę miejscową ze wszystkich miejscowości turystycznych w kraju.

Podzieliło tę argumentację 9 radnych, 7 było przeciwko podwyżce, jeden z radnych wstrzymał się od głosu.

Po głosowaniu radny Trzaskoś złożył oficjalne votum separatum, by podkreślić inne zdanie od przegłosowanej opinii.

s/ zdj. Michał Adamowski