Aktualności
Środa, 2 kwietnia 2014 11:21
W sierpniu na ulicach Krakowa pojawią się nowe autobusy
Jak już informowaliśmy, niebawem w Krakowie pojawią się autobusy elektryczne. Oprócz tego w sierpniu firma transportowa Mobilis przekaże Krakowowi autobusy z napędem klasycznym czyli z silnikami diesla Euro 6.
Termin przyjazdu warszawskich autobusów elektrycznych nie jest jeszcze znany. Powodem jest inny sposób eksploatacji. Okazuje się, że autobus autobusowi "nierówny". Krakowskie autobusy elektryczne różnią się zasadniczo od tych ze stolicy sposobem eksploatacji. MPK Kraków zakłada ładowanie baterii akumulatorów tylko na zajezdni. Warszawiacy planowali również częste doładowywanie na pętli autobusowej. - Obydwie koncepcje mają plusy i minusy. Autobus doładowywany tylko na zajezdni musi mieć więcej baterii akumulatorów. Coś za coś. Ten ma większy zasięg, ale jest cięższy i droższy i zabiera mniejszą liczbę pasażerów. Autobus, który oprócz ładowania baterii w nocy na zajezdni jest doładowywany na krańcach ma mniej akumulatorów. Jest za to lżejszy i tańszy, zabiera więcej pasażerów ale ma mniejszy zasięg - wyjaśnia szef Zarządu Mobilisu Eugeniusz Szymonik.
Która koncepcja jest lepsza - trudno w tej chwili przesądzać, ale jedno jest pewne: bez dostępu do energii elektrycznej przynajmniej na jednej pętli autobusowej autobusy elektryczne Mobilisa nie ruszą. Aby żyło się nam wygodniej i ekologiczniej nieodzowna będzie wzajemna współpraca i gotowość do innowacji, a tego przecież krakowianom nie brakuje.
am/ zdj. Andrzej Kajetan Tłokowski
komentarze