Intermed
Rozmaitości
Piątek, 18 sierpnia 2023 19:00

„Człowiek rodzi się nie sobie, lecz dla swojej Ojczyzny”

Dziś w Krakowie odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Ireny Odrzywołek. Organizatorami byli wojewoda małopolski Łukasz Kmita oraz dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie dr hab. Filip Musiał.
Była strażniczką w tzw. więzieniu św. Michała przy ul. Senackiej 3 w Krakowie, w którym po II wojnie światowej komuniści trzymali żołnierzy konspiracji niepodległościowej. Pośredniczyła w nawiązaniu łączności między uwięzionymi partyzantami oraz działającą w Krakowie 6. kompanią Zgrupowania Partyzanckiego „Błyskawica” Józefa Kurasia „Ognia”. To dzięki jej zaangażowaniu 18 sierpnia 1946 r. więzienie zostało rozbite. Za pomoc więźniom komunistycznego reżimu Irena Odrzywołek zapłaciła jednak życiem. Zginęła trzy dni przed swoimi dwudziestymi pierwszymi urodzinami.

W uroczystościach uczestniczyli: zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie dr hab. Filip Musiał, pełnomocnik Dyrektora Generalnego Służby Więziennej do spraw edukacji prawnej i proobronnej młodzieży Kajetan Rajski, reprezentujący wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia.

– Jeśli państwo ma być silne, to jego fundamentem musi być wolność. To z niej rodzi się niepodległość i suwerenność. To w niej wyraża się narodowa tożsamość. To przez nią przenika pomyślność obywateli i zabezpieczenie dla przyszłych pokoleń. Wolność jest najwyższą wartością i największym skarbem, który trzeba chronić i o który trzeba się troszczyć. Na przestrzeni ponad tysiącletnich dziejów naszej Ojczyzny dali temu wyraz nasi przodkowie. Nie było im obojętne, czy Polska będzie wolna czy zniewolona; czy będzie niepodległa, czy zależna; czy będzie miała suwerenne władze, czy znajdzie się pod wpływem obcych państw. Nie było to też obojętne Irenie Odrzywołek. Losy jej życia dowodzą bezgranicznego oddania Ojczyźnie – napisał w odczytanym przez wicewojewodę Ryszarda Pagacza liście wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Pogrzeb młodej bohaterki powojennej Polski rozpoczął się uroczystą mszą świętą w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny przy ulicy Rakowickiej w Krakowie. Następnie kondukt żałobny przeszedł ulicami Rakowicką i Prandoty na miejsce wiecznego spoczynku zmarłej.

Szczątki Ireny Odrzywołek odnaleziono we wrześniu 2019 r. podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych przez IPN na cmentarzu komunalnym przy ul. Panewnickiej w Katowicach. Dziś, przy udziale wojskowej asysty honorowej, spoczęły one w Kwaterze Wojennej Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego 1939-1963.

– Irena Odrzywołek nie dożyła dwudziestych pierwszych urodzin. Była młodą kobietą, przed którą życie stało otworem. Tęskniła bardzo za wolną i niepodległą Polską. Ta tęsknota była jednak w poprzek komunistycznym władzom, programowo nastawionym na zniewolenie obywateli i na zapomnienie o takich, jak ona. Wrogość względem niepodległościowego podziemia była tak duża, że Irena Odrzywołek nie mogła liczyć na godny pochówek i ostatnie pożegnanie bliskich. Dziś czynimy zadość temu haniebnemu zaniedbaniu, składając jej doczesne szczątki na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Chcemy przywrócić o niej pamięć, z której przez lata PRL-u była odarta. Niech jej patriotyczna postawa zobowiązuje nas do troski o wolność, w której upatrujemy trwały fundament naszego państwa – napisał wojewoda Łukasz Kmita.

Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej prezydent Andrzej Duda przyznał pośmiertnie Irenie Odrzywołek Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. W imieniu prezydenta I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz przekazał odznaczenie na ręce siostrzenicy.

– Aby zorganizować bunt w krakowskim, ubeckim więzieniu w 1946 r., Irena Odrzywołek sprzedała swoją biżuterię. Po udanej akcji ukrywała się, jednak wkrótce została schwytana i zamordowana. Jest jedną z wielu kobiet, które bohatersko zdały egzamin z patriotyzmu i ofiarności. Dzięki osobom takim jak Irena Odrzywołek dziś możemy żyć w wolnej i niepodległej Polsce. Dziś oddajemy jej należne honory, chowając jej szczątki w godnym jej osoby miejscu. Cytując za Janem Kochanowskim: „A jeśli komu droga otwarta do nieba; tym, co służą ojczyźnie”. Niech pamięć o jej dokonaniach dla naszego kraju pozostanie żywa w świadomości dzisiejszego i następnych pokoleń – mówi I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.

*
Irena Odrzywołek urodziła się 20 grudnia 1925 r. w Byczynie w powiecie chrzanowskim. Po zakończeniu okupacji niemieckiej rozpoczęła pracę w tzw. więzieniu św. Michała przy ul. Senackiej 3 w Krakowie. Została strażniczką. Wiosną 1946 r. podjęła konspiracyjną współpracę z więzionymi tam żołnierzami podziemia niepodległościowego, przede wszystkim z ppor. Bolesławem Pronobisem „Ikarem” – żołnierzem AK i dowódcą oddziału NSZ „Huragan”.

W sierpniu 1946 r. Irena Odrzywołek pośredniczyła w nawiązaniu łączności między więźniami oraz działającą w Krakowie 6. kompanią Zgrupowania Partyzanckiego „Błyskawica” Józefa Kurasia „Ognia”. Przemyciła do więzienia pistolety i granaty, które przekazała do celi Pronobisa i innych wtajemniczonych. Dzięki temu 18 sierpnia 1946 r. połączone działania uzbrojonych więźniów wewnątrz budynku i partyzantów z zewnątrz doprowadziły do rozbicia więzienia i uwolnienia 62 więźniów.

Po tym wydarzeniu Irena Odrzywołek ukrywała się. Prowadziła niepodległościową działalność konspiracyjną współpracując z „Ikarem”. Została aresztowana w listopadzie 1946 r. w Gliwicach i 3 grudnia 1946 r. skazana na śmierć przez komunistyczny Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach. Zamordowano ją 17 grudnia 1946 r. w więzieniu przy ul. Mikołowskiej w Katowicach. W chwili śmierci miała niespełna 21 lat.

Źródło informacji historycznych: IPN

źródło: Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie

Targi
Reklama
komentarze
Reklama
Reklama
Intermed
Najczęściej czytane
    Reklama
    Reklama
    Meles
    Pod naszym patronatem
    Partnerzy malopolskaonline.pl