Rozmaitości
Niedziela, 11 marca 2012 15:51
Czarno-biały spacer po Katowicach (galeria)
Michał Bachulski zaprasza na spacer po Katowicach, a w zasadzie po Nikiszowcu.
Początek Nikiszowca ściśle związane są z kopalnią "Giesche", która w latach 1903-1904 rozpoczęła budowę w polu "Reserve" dwóch nowych szybów "Carmer" (obecnie "Pułaski") i "Nickisch" (obecnie "Poniatowski") celem eksploatacji nowych pokładów węgla. Przyjmuje się, że Nikiszowiec w swoich zasadniczych ramach powstał w latach 1908-1912. Realizacja osiedla jako całego zamkniętego układu przestrzennego trwała jednak o wiele dłużej. Została rozciągnięta w czasie z powodu starań o nadanie kolejnych koncesji na dalszą budowę i wybuchu I wojny światowej. Budowa Nikiszowca, tak jak Giszowca, również nie przebiegała dokładnie z planami, czego główną przyczyną był najprawdopodobniej brak funduszy.
Z zaplanowanych inwestycji, nie zrealizowano placu gier i zabaw dla dzieci, placu zieleni z brodzikami, bloku mieszkalnego w północno-wschodniej części osiedla (przy planowanym kościele) oraz nadwieszki łączącej dwa bloki mieszkalne przy ulicy Odrowążów. Pewnym modyfikacjom uległ również w trakcie budowy projekt kościoła. Nikiszowiec wybudowano pomiędzy drogą łączącą Giszowiec z Szopienicami (zachód), zabudowaniami szybu "Carmer" (południe), torami kolejowymi (wschód) i nie istniejącym już dzisiaj przedłużeniu obecnej ulicy Zamkowej (północ), na dość wąskim paśmie terenu.
Niektóre obiekty, choć przynależące do infrastruktury osiedla zlokalizowano poza jego zwartymi granicami - torami kolejowymi i ulicą Szopienicką (dawniej Sosnowiecka). Z godnie z główną koncepcją architektoniczną Nikiszowiec przybrał kształt widowni amfiteatralnej, widzianej z lotu ptaka, w której na scenie - placu centralnym - zbiegały się wszystkie ulice.
Tekst i zdj. Michał Bachulski
galeria zdjęć
komentarze