Rozmaitości
Czwartek, 6 sierpnia 2015 20:58
Ela Styka, czyli muzyczne zwierzenia kobiety po przejściach (zdjęcia)
KRAKÓW. W Pracowni Piwnicy pod Baranami w ramach II Tygodnia Piosenki wystąpiła Ela Styka, która śpiewa o sobie samej w sobie tylko właściwy sposób. O własnych przemyśleniach, o własnych problemach, o własnych romansach i dramatycznych zawodach miłosnych.
Jej muzyka jest melodyjna, śpiewna, uwodząca. Nie ma w sobie nic z czczej hałaśliwości, czy z krakowskiego przynudzania. Muzykę napisał Andrzej Bonarek.Ela Styka – absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej na wydziale Wokalno- aktorskim. Studiowała również na Wydziale Jazzu i Rozrywki na Akademii Muzycznej w Katowicach. Występowała z Old Metropolitan Band, The Willows Revival Singers, A Lot Of Alkohol, De Colt i wieloma innymi zespołami. Cechuje ją charakterystyczna i oryginalna barwa głosu oraz niebywały dystans do siebie i otoczenia'
opr. i zdj. Tomasz Cichocki
galeria zdjęć
komentarze