Józef Piłsudski zostawił tu cząstkę serca

- Józef Piłsudski wielokrotnie przebywał w Nowym Sączu, właśnie w naszych koszarach – mówił płk Stanisław Laciuga, komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. – Można powiedzieć, że serce Marszałka jest w pochowane w Wilnie, ale w sensie duchowym cząstka Jego serca pozostała w Nowym Sączu.

Przypomnimy: po wyzwoleniu Nowego Sącza spod okupacji zaborców, Józef Piłsudski wkroczył do miasta (13 grudnia 1914 r.) na czele Legionistów. Był entuzjastycznie witany przez mieszkańców. Niecałe dwa lata później, Nowy Sącz jako pierwsze miasto w wyzwolonej spod zaborów Polsce przyznało Mu tytuł Honorowego Obywatela (22 marca 1916 roku). Po zakończeniu wojny, Józef Piłsudski odwiedził Nowy Sącz już jako Naczelnik Państwa i wziął udział w urządzonym na jego cześć posiedzeniu Rady Miasta.

- Ostatni raz w Nowym Sączu był w 1928 roku – dodaje płk Stanisław Laciuga. - Od 30 stycznia do 1 lutego wizytował 1 Pułk Strzelców Podhalańskich, prowadząc „grę wojenną” dla oficerów. W późniejszych latach wielokrotnie przejeżdżał przez miasto w drodze do Krynicy, gdzie spędzał urlop z rodziną. Ostatni raz było to w 1934 roku. Dzisiejsza uroczystość to wyraz szacunku dla Marszałka i oręża polskiego.

W spotkaniu wzięli udział m.in.: starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski, zastępca prezydenta Nowego Sącza Magdalena Majka, przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza Iwona Mularczyk, Komendant Miejski Policji insp. Jarosław Tokarczyk i Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu st. bryg. Waldemar Kuźma oraz przedstawiciele krakowskiego oddziału IPN.

Uroczystość uświetnił występ Orkiestry Reprezentacyjnej KOSG.

(olsz)

Fot. Maria Olszowska