Rozmaitości
Czwartek, 18 kwietnia 2013 10:45
Trudna akcja ratowników KPR
Zespół Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego przez ponad pół godziny prowadził resuscytację w bardzo trudnych warunkach, w ciasnej piwnicy, bez światła. Udało się przywrócić funkcje życiowe chorego, ale z ciasnej ziemianki musiał być wydobywany przy pomocy lin.
Wczoraj po południu zespół karetki otrzymał wezwanie do umierającego mężczyzny. Na miejscu okazało się, że pacjent znajduje się w ciasnej ziemiance, położonej obok domu jednorodzinnego w Krakowie. Trzech ratowników prowadziło tam skomplikowaną akcję reanimacyjną, w bardzo trudnych warunkach, jako jedyne źródło światła mając latarki czołowe. Gdy już udało się przywrócić funkcje życiowe, pojawił się problem z wyniesieniem pacjenta z piwniczki, ponieważ nie było tam nawet schodów. Do pomocy wezwano straż pożarną, a do transportu trzeba było użyć lin. Chory został odwieziony do szpitala.opr.s/
źródło: KPR
komentarze