Kwiatkowski wygrał i został liderem Pucharu Świata

Kwiatkowski w 1/8 i 1/4 finału rywalizował na niebieskim, nieco mniej równym torze, zdołał pokonać odpowiednio Włocha Daniele Bagozzę (+0.09 s) i Koreańczyka Sanghoo Lee (+1,08 s). W walce o finał Kwiatkowski, tym razem na torze czerwonym, zdecydowanie wyprzedził Japończyka Masaki Shibę (+1,16 s). O zwycięstwo przyszło mu jednak walczyć na torze niebieskim. Emocji nie brakowało od startu do mety. Ostatecznie zakopiańczyk wykorzystał drobne błędy Payera i z przewagą 0,14 s minął końcową linię jako pierwszy. To drugie jego zwycięstwo w Pucharze Świata i siódme podium. Dzięki triumfowi objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu.

Ola Król uzyskała bardzo dobry czwarty czas kwalifikacji co oznaczało, że trafiła na Zuzanę Maderową i dość wyraźnie z nią wygrała. W ćwierćfinale Polka musiała gonić Tsubaki Miki. Ostatecznie minimalnie zwyciężyła. W półfinale Król trafiła na Ramonę Hofmeister. Zwyciężczyni kwalifikacji zdobyła przewagę, Polka zaryzykowała, straciła rytm i przegrała. Do walki o trzecie miejsce Król stanęła razem z Danielą Ulbing. Niestety, już w górnej części trasy nowotarżanka zaliczyła upadek i zajęła czwartą pozycję. Miejsce na podium wywalczyła Austriaczka. W finale Ramona Theresia Hofmeister pokonała Julie Zogg.

Stefan Leśniowski / sportowepodhale.pl