Skoki narciarskie: Kot drugi

Kot po pierwszym skoku (122,5 m) plasował się dopiero nas siódmym miejscu. Znakomitym drugim skokiem o długości 128 m awansował na drugie miejsce. Spadek zanotował za to Przemysław Kantyka, który na półmetku zmagań był dziesiąty (118,5m), ale w finale wylądował na 105m i spadł na 25 miejsce. Stanisław Biela, który lądował na 117,5 i 118,5m, sklasyfikowany został na 12 pozycji.

Do finałowej rozgrywki nie zakwalifikował się Krzysztof Leja, który skokiem na odległość 106,5 m okupił 32 lokatę. Jego los podzielił Krzysztof Miętus, który wylądował na 102 m i był to 44 rezultat pierwszej serii. Ostatnie miejsce w konkursie zajął Andrzej Stękała, który został zdyskwalifikowany.

Stefan Leśniowski, zdj. Piotr Korczak

źródło: SportowePodhale