Unihokej. Opinie przed derbami w ćwierćfinale

Sabina Kaczmarczyk (Szarotka)
W najbliższą sobotę czeka nas kolejne spotkanie ze znaną nam już dobrze drużyną MMKS Podhale. Myślę, że jesteśmy odpowiednio przygotowane do pojedynku, jak i motywacji każdej z nas nie brakuje. Dwie wygrane dają awans do półfinału gdzie gra toczyć się będzie o awans do strefy medalowej a to osiągnięcie byłoby dla naszej drużyny już ogromnym sukcesem. Myślę, że na przeciwniczkach spoczywa większą presja wygranej, ponieważ od kilku lat walczą o podium, a wiec wykluczenie ich z tych rozgrywek byłoby dla nich nie małą klęską, natomiast w naszym przypadku nie będzie to wielka tragedia. Jednak, napewno nie odpuścimy, będziemy walczyć do samego końca tym bardziej, że mamy duże szanse, więc mam nadzieję, że ją wykorzystamy, i sprawimy niemałą niespodziankę publiczności. Jak każde derby będzie to bardzo zacięty mecz, także bardzo serdecznie zapraszam na niego.

Magda Chowaniec (Szarotka)
Już w sobotę zaczynamy walkę o wejście do półfinału. Z wcześniejszych rozgrywek wynikło, że zagramy z miejscowym rywalem MMKS-em. Myślę, że będzie to ciężki mecz, ale jestem pewna, że żadna z 'szarotek' nie podda się bez walki. Podwójnie zmotywowane damy z siebie wszystko na boisku i mam nadzieję, że nasza determinacja przyniesie oczekiwany skutek. Wszystkich bardzo serdecznie zapraszam na mecz.

Katarzyna Fuła (Podhale)
W ten weekend zagramy z lokalnym rywalem, jest nam on dobrze znany i nie będą to łatwe mecze, ale jak najbardziej jesteśmy zmotywowane i będziemy walczyć o cenne nam punkty. Wszystkie dziewczyny na pewno będą starały się pokazać jak najlepszy unihokej, dlatego zapraszamy, niech trybuny się zapełnią a wtedy na pewno będzie lepiej się grało!

Magda Siuta (Podhale)
Przed nami pierwszy mecz ćwierćfinałowy, liczę na to, że zrobimy pierwszy ważny krok w stronę półfinałów. Zapowiada się napewno trudny mecz, a derby zawsze dodatkowo podnoszą poprzeczkę meczów. Mam nadzieję, że zagramy dobry i zwycięski mecz.

Karolina Piekarczyk (Podhale)
Już w sobotę pierwszy mecz play off. Do tego jest to mecz derbowy, a jak każdy wie one rządzą się swoimi prawami, więc emocji i walki nie zabraknie. Będzie to trudny mecz i z pewnością do ostatniego gwizdka żadna z dziewczyn z obydwu drużyn nie odpuści. Bandy raczej nie będą trzeszczeć, ale rywalizacja będzie bardzo zacięta. Mecz powinien być szybki i trzymający w napięciu, gdyż dotychczasowe nasze derbowe spotkania przebiegały różnie, oglądać można było wiele ciekawych, składnych i ładnych akcji, czego myślę i w tym meczu nie zabraknie. Szarotka jest młodszym zespołem niż nasz, ale niemniej utalentowanym i zmobilizowanym. Zarówno u nas, jaki i u rywalek nie ma osoby wybitnie się wyróżniającej, dlatego na każdą trzeba uważać. Z wieloma dziewczynami grałyśmy kiedyś w jednym zespole, ponadto juniorki walczą ze sobą w tej niższej kategorii wiekowej, więc śmiało można powiedzieć, że dobrze się znamy. Sezon zasadniczy przepracowałyśmy na miarę swoich możliwości, ciężko i wytrwale trenując.

Każda z koleżanek z MMKS-u przystąpi do tej potyczki w pełni skoncentrowana i zmobilizowana, nastawiona na zwycięstwo, ale i dobrą zabawę. Unihokej, bowiem to nasze hobby, któremu poświęcamy każdą wolną chwilę poza codziennymi obowiązkami, pracą, to nasze drugie życie.

Mam nadzieję, że treningi, trud i wysiłek każdej z nas, a także trenera przyniosą oczekiwane rezultaty i korzystny wynik.

Szkoda, że nie może zagrać z nami nasza Andzia (Aneta Grynia), która leczy kontuzję, ale wierzę, że szybko wróci na boisko i nie zabraknie jej z nami na ławce. Nie zostaje mi teraz nic innego, jak wszystkich i każdego z osobna serdecznie zaprosić na ten mecz! Sobota, godzina 18:00, Nowy Targ, Hala Sportowa os. Niwa 4. Do zobaczenia!

Zebrał: Szymon Pyzowski